Cześć,
często, kiedy piszę cotygodniowe maile do Ciebie, zastanawiam się: kto jest tam po drugiej stronie? Próbuję sobie Ciebie wyobrazić – czym teraz żyjesz? Jaką jesteś osobą? Co Cię cieszy w Twoim życiu, a co martwi? Powiesz mi o sobie coś więcej?
Wiem, że lubisz inspirujące historie, bo mi o tym często piszesz – a więc dziś specjalnie na Twoje życzenie taka właśnie historia (pochodzi z książki „Kompozytor burz”): „Legenda opowiada, iż Bóg ukształtował na swe podobieństwo postać z gliny, a potem zapragnął tchnąć w nią duszę. Ale dusza była eteryczna i nie zdołał jej pochwycić, nie znajdowała również agrumentów tak przekonujących, by wstąpiła w ciało z własnej woli. Dusza, która urodziła się wolna, wiedziała że ta postać z gliny stanie się jej więzieniem, i dlatego wirowała przez długi czas wokół nieruchomego ciała, nie połykając przynęty. Ale pewnego dnia Bóg powziął pewną myśl: poprosił swe anioły, by zagrały najpiękniejszą melodię, jakiej dotąd nie słyszano. Anioły uczyniły tak, a melodia podbiła wrzechświat. Słuchając jej, dusza poczuła taki zachwyt, że zgodziła się wstąpić w ciało, by doświadczać tej cudownej muzyki bardziej bezpośrednio, by czuć ją w całej jej pełni poprzez zmysł słuchu…”
Co ta historia ma wspólnego ze spełnieniem zawodowym? Nic, ale jest tak piękna, że musiałam się nią z Tobą podzielić! Teraz będzie o spełnieniu W ostatnim liście pisałam o 63% osób, które w pracy czują się „tak sobie” – niektóre elementy lubią, a innych nie. Dziś kilka słów do 24% osób, którzy swojej pracy naprawdę nie cierpią. Są totalnie zdemotywowani i nieszczęśliwi.
Jeśli jesteś wśród tych 24% – to żaden powód do dumy. Tak, my Polacy lubimy się umartwiać, stawiać w roli ofiary, poza tym od dziecka nam powtarzano, że cierpienie uszlachetnia, ale halo! Jeśli codziennie wybierasz, że zrobisz wielkie NIC, żeby zmienić swoje życie na bardziej smakowite i radosne, to… sam/a czujesz, że coś tu jest nie tak…
Mini-coaching
Dlatego pomyśl chwilę, jak to u Ciebie jest i napisz do mnie z odpowiedzią na 2 pytania:
Jakie korzyści masz z tego, że nie robisz nic, żeby zmienić swoją sytuację zawodową na lepszą?
Co pomogłoby Ci podjąć decyzję, że będziesz szukać innej pracy?
Jak mogę Cię wesprzeć?
W zależności od tego, czego potrzebujesz mogę pomóc Ci:
- określić, jakiej pracy mogłabyś/mógłbyś szukać i jak jej szukać
- znów uwierzyć w siebie i we własne możliwości
- nazwać Twoje kompetencje i mocne strony
- przygotować się do rozmowy kwalifikacyjnej
Szkoda życia na pozostawanie w czymś, co Ci nie służy. Jesteś ważna/y i Twoje zadowolenie jest ważne.
Pozdrawiam ciepło,
Sylwia
Nie można dodać komentarza.